Czego to ludzie nie wymyślą!
Niedawno do sprzedaży trafiła gra planszowa "KIBOLE - WYJAZD NA MECZ". Jest to swojego rodzaju powrót do szalonych "kibolskich" lat 90-tych ubiegłego wieku. Gra polega na a jakże dotarciu na mecz wraz z kumplami ale trzeba przejść przez wiele pułapek i przygód.
"Można też wyłapać mandat za nic (a jakże!), a także zostać cofniętym
przez policję na start, czyli na osiedle we własnym mieście. Awaria
autokaru oczywiście również wchodzi w grę. Rozgrywka jest prosta, a
kumatym zapewni sporo śmiechu, biorąc udział w wydarzeniach tak dobrze
znanych nam z kibicowskiego szlaku, przeniesionych na planszę. Łatwe
zasady zapewniają lekką i przyjemną zabawę, w której dużo zależy od
szczęścia w rzutach kostką, ale nie tylko. Można bowiem wiele zyskać,
ale też wiele stracić, ryzykując ostre starcie w lesie, albo scysję z
mundurowymi. Zamiast ryzykownych przygód można też wybrać spokojnie
przejechanie trasy, co jednak nie zapewni najwyższej ilości punktów,
nawet, jeśli dotrze się na stadion (który jest oczywiście metą) przed
autokarami przeciwników. Jednocześnie na trasie ścigać się może od 2 do 4
ekip".
"Zdecydowanie musiało to być coś w stylu retro, co pamiętamy jeszcze z
czasów, gdy o współczesnych grach komputerowych nie było nawet mowy (…)
Tak rozmyślałem, rysowałem, planowałem, a grafik ze mnie żaden.
Rysowałem ołówkiem i pisakami na kartkach, manualnie, jak za dawnych
lat. Zajęło to kilka miesięcy" - zaznacza autor.
Niestety wyprodukowano tylko 300 sztuk tej oryginalnej gry. Każde pudełko jest numerowane. Cena gry to 55 zł wraz z przesyłką. W sprzedaży tylko na skleptmk.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.